Od 4 maja ruszy kolejny etap tzw. odmrażania gospodarki, a co za tym idzie również nowych regulacji w zakresie sportu. Od teraz, pod określonymi warunkami, można już trenować na obiektach otwartych. Na razie jednak nie wiadomo kiedy można spodziewać się powrotu sportu do zamkniętych aren i kiedy w takich miejscach będzie można ponownie organizować gale sportów walki.
Kolejne etapy tzw. odmrażania sportu mają być ogłaszane w zależności od sytuacji epidemicznej w kraju. Jakiś czas temu wysłaliśmy jednak zapytanie dotyczące wydarzeń sportowych w halach, które dotyczą nie tylko gal zawodowych, ale również np. zawodów amatorskich. Nasze zapytanie trafił do Ministerstwa Sportu, Ministerstwa Zdrowia i Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Centrum Informacyjne Rządu przesłało nam następującą odpowiedź w tej sprawie:
Od 4 maja rząd zdecydował o zniesieniu kolejnych ograniczeń w związku z odmrażaniem życia społeczno-gospodarczego. Otwarte zostały niektóre obiekty sportowe. Rozgrywki piłkarskiej ekstraklasy będą wznowione 29 maja, a żużlowej ekstraligi 12 czerwca. Sportowcy przygotowujący się do Igrzysk Olimpijskich w Tokio będą mogli korzystać z Ośrodków Przygotowań Olimpijskich w Spale i Wałczu.
Więcej informacji dostępnych jest na stronie Ministerstwa Sportu.
Rząd opracowuje także kolejne etapy powrotu do sportowej rzeczywistości. Z punktu widzenia zdrowia publicznego i epidemiologii, znoszenie obostrzeń jest uzależnione m. in. od rozwoju epidemii, który ma wpływ na przechodzenie do kolejnych etapów. Stopniowe zdejmowanie ograniczeń odgrywa ważną rolę w powrocie do normalności, w profilaktyce walki z koronawirusem oraz przywracaniu aktywności gospodarczej.
Na IV etapie nowej sportowej rzeczywistości planowana jest organizacja imprez sportowych na otwartej przestrzeni do 50 osób, bez udziału publiczności. Dopiero na późniejszym etapie będzie można mówić o organizacji wydarzeń sportowych w zamkniętym pomieszczeniu.
Warto przypomnieć, że minister sportu i turystyki Danuta Dmowska-Andrzejuk w programie „Poranek z Polsatem Sport„, mówiąc o dopuszczeniu hal sportowych do samych treningów stwierdziła:
– Trudno powiedzieć kiedy to będzie jeśli chodzi o konkretną datę. Jesteśmy otwarci od wczoraj. Jeszcze nie wszystko ruszyło, ale będziemy obserwować stan epidemii i w zależności od liczby zachorowań będę wiedziała, czy możemy pójść o krok dalej czy nie. Myślę, że będziemy się mogli zastanawiać nad wpuszczeniem zawodników do hal sportowych może w czerwcu. Mamy wtedy w perspektywie powrót uczniów do szkoły, to może również wtedy wrócimy do zajęć w zamkniętych pomieszczeniach. Na razie obserwujemy to co się dzieje i myślę, że dzielenie dużych obiektów będzie możliwe już wcześniej niż otwarcie dla zajęć w halach sportowych.
Warto jednak pamiętać, że premier Morawicki zapowiadając kolejne etapy działania w sporcie dodał również, że także przy halach sportowych pojawią się najpierw ograniczenia dotyczące 6 osób w obiekcie.
Zobacz również: Kibice nie są chętni do powrotu na trybuny
