Przed zeszłoroczną galą Ladies Fight Night, która odbyła się 10 września w Warszawie, organizacja ogłosiła rozpoczęcie współpracy z marką Masters, producentem sprzętu sportowego. Partnerstwo świetnie działa, a model współpracy zakłada, że jest to projekt zaplanowany na długi czas. Jak powiedziała w rozmowie z naszym serwisem Aleksandra Zabłocka, reprezentująca markę Masters:
– Stawiamy na długofalową współpracę. Projekt Ladies Fight Night rozwija się dynamicznie, ma perspektywy na przyszłość. Chcemy dalej ich wspomagać i razem działać, ponieważ tylko stała współpraca daje wymierne korzyści. Aktualnie jesteśmy sponsorem sprzętowym. Dostarczamy rękawice do walk na gale Ladies oraz pozostały potrzebny sprzęt do samych przygotowań zawodniczek. Jest to przede wszystkim wspieranie sprzętowe obozów organizowanych przez organizatorów Ladies. Chcemy być też obecni na co dzień, dlatego pomagamy w samym procesie treningowym dziewczyn z drużyny LFN.
Pomysł na wsparcie organizacji LFN, która promuje wyłącznie walki kobiet, nie musiał długo czekać na akceptację osób decyzyjnych w Mastersie.
– Zanim otrzymaliśmy propozycję współpracy z LFN, a było już po pierwszej gali, pomysł wydał nam się świetny. Ladies niosą ze sobą nowość i świeżość jakiej było potrzeba. Jest to pierwsza i jak na razie jedyna w Polsce organizacja, która promuje wyłącznie kobiety w różnych sportach walki. Dlatego jak tylko dotarła do nas propozycja objęcia patronatu sprzętowego, od razu się zgodziliśmy. Na najwyższe pochwały zasługuje profesjonalizm organizatorów, poziom doboru zawodniczek oraz bardzo dobra promocja eventów sportowych.
Mówiąc o spojrzeniu na samą organizację Aleksandra Zabłocka dodała również:
– Tak jak wspominała wcześnie, jest to całkiem nowe i świeże na polskim rynku, wzbudza też kontrowersje i zainteresowanie. Uważam, że to bardzo dobrze, iż kobiety są głównymi bohaterami imprez sportowych na wysokim poziomie i rywalizacji sportowej jak i samej organizacji. Potencjał jest ogromny. Ważne, że dzięki kobiecej rywalizacji na ringu widać jak dynamicznie rozwijają się sporty walki. Z każdą imprezą LFN poprzeczka jest stawiana coraz wyżej. Projekt jest bardzo ciekawy i mam wrażenie, że jeszcze nie wszystko zostało pokazane, że organizatorzy mają dużo planów, którymi nas wszystkich zaskoczą.
