
Jan Błachowicz, były mistrz UFC wagi półciężkiej, nie kryje, że jest zadowolony ze swoich zarobków w amerykańskiej organizacji.
Jan Błachowicz ma dziś 40 lat i cały czas chce powrócić na szczyt wagi półciężkiej UFC. Były mistrz UFC nie kryje, że MMA jest nie tylko jego pracą, ale też pasją. Niegdyś w programu Kuby Wojewódzkiego Błachowicz przyznał, że doszedł do etapu, na którym dobrze żyje z MMA. W audycji z Przemkiem Górczykiem również potwierdził te słowa. W rozmowie poruszono też temat kontraktu mistrzowskiego i zmiany zarobków związanych z taką sytuacja w UFC.
– Już na walkę mistrzowską dostajesz inny kontrakt – powiedział Błachowicz, a zapytany o to, czy jest duża różnica między normalnym a mistrzowskim kontraktem, odpowiedział: – Duża. To jest przeskok… łał.
Jan Błachowicz zawalczył o pas mistrzowski w roku 2020, pokonał Dominicka Reyesa i wywalczył tytuł. Zapytany o to, czy od tamtej pory zarabia jeszcze więcej, odpowiedział:
– Więcej. Zawsze może być dużo lepiej, ale jest bardzo dobrze. Moja menadżerka wykonuje kawał naprawdę solidnej roboty i cały czas rośnie kontrakt.
Jakiś czas temu Jan zapowiedział, że byłby chętny na drugie starcie z Israelem Adesanyą, którego pokonał w roku 2021. Tym razem jednak Błachowicz chciał zawalczy z nim o pas wagi średniej. Ostatecznie do takiego pojedynku nie doszło, ale Jan został zapytany o wyzwanie z jakim wiązałoby się zejście do niższej kategorii.
– A jakby tobie dali banię dolarów, nie tyrałbyś?
Jan został zapytany też o to, czy myśli, że za drugą walkę z Adesnyą dostałby większą wypłatę niż milion dolarów.
– Adesanya 2, to ze dwie bańki trzeba by było wziąć. (…) Takiego kontraktu nie mam, ale bym miał. Tak sobie gadam, ale na pewno byśmy walczyli o jak największe pieniądze. Wydaje mi się, że taki kontrakt byłby realny.
Jan Błachowicz bije się dla UFC od roku 2014. W tym czasie stoczył 18 pojedynków. Przed walką z Gloverem Teixeirą, w której utracił mistrzowski tytuł, był na fali 5 wygranych z rzędu. W przedostatnim boju Jan powrócił na drogę zwycięstw pokonując Aleksandara Rakicia, a w ostatniej walce zremisował z Magomedem Ankalevem. Teraz Polak szykuje się do pojedynku z Alexem Pereirą, byłym mistrzem wagi średniej UFC.
0 komentarzy