Na razie cały czas nie wiadomo czy marcowa gala KSW, która mogłaby potencjalnie odbyć się w Radomiu, faktycznie będzie zorganizowana w tym mieście.
O gali KSW w Radomiu mówi się już od dłuższego czasu, ale ostateczna decyzja dotycząca tego wydarzenia jeszcze nie zapadła. Podczas KSW 66 Martin Lewandowski, jeden z szefów KSW, zapytany o sprawę gali KSW 68 odpowiedział:
– Niestety tutaj musimy stoczyć jakby dwie walki. Po pierwsze, jak wiemy w samym Radomiu sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli wielu osobom i wielu instytucjom. Nie mamy na to żadnego bezpośredniego wpływu. Bardzo chcielibyśmy zorganizować galę w Radomiu, bo nigdy nie była tam organizowana. Mamy kilka innych miast na mapie, ale może się też tak wydarzyć, że zostaniemy w Warszawie, może z nieco większą halą.
Martin Lewandowski nie zamyka natomiast drzwi do tego, aby prędzej czy później pojawić się w Radomiu z galą KSW.
– Jeżeli nie uda nam się zorganizować tej gali w marcu, będziemy na pewno do niej dążyli w przyszłości. Mamy kapitalnych zawodników właśnie z Radomia i okolic i szkoda byłoby nie wykorzystać tej potencjalnie nadarzającej się szansy. Dlatego apelujemy do pana prezydenta: KSW jest gotowe. W marcu może być w Radomiu. Prosimy o sygnał i zielone światło.
Ostatnia gala KSW odbyła się w Szczecinie. Teraz natomiast KSW szykuje się do tego, aby pojawić się w lutym w Warszawie. Ma to być w założeniu gala studyjna, ale ostatecznie publiczność będzie mogła zająć na hali między 1000 a 1500 miejsc. Główną atrakcję KSW 67 będzie starcia o pas wagi ciężkiej pomiędzy Philem De Friesem i Darko Stosiciem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz