Patronat medialny

16 lipca 2021

Mateusz Gamrot zdobył już dwa bonusy po 50 tysięcy dolarów za swoje walki w oktagonie UFC i chce spróbować wywalczyć trzecie wyróżnienie.

Podczas nadchodzącej gali UFC Mateusz Gamrot wejdzie do oktagonu po raz trzeci. Tym razem jego rywalem będzie bardzo doświadczony Jeremy Stephens. Przed nadchodzącym bojem Mateusz w rozmowie z Dominikiem Durniatem dla serwisu Polsatsport.pl został zapytany o to, czy planuje pobić rekordy Justina Gaethej, który zdobył osiem bonusów w sześciu pierwszych walkach dla UFC. Gaethej dwa razy został nagrodzony podwójnie, za walkę wieczoru i występ wieczoru.

– Może być ciężko pobić jego rekord, ale myślałem o trzecim bonusie. Fajnie byłoby zdobyć bonus za poddanie wieczoru, bo wcześniej nagradzany byłem za walkę wieczoru, a drugą nagrodę finansową otrzymałem za występ wieczoru. Nie nastawiam się jednak jakoś szczególnie na zdobycie tego bonusu, nie nastawiam się też na poddanie. Moim głównym celem jest po prostu wygranie pojedynku.

Walka Mateusza Gamrota z Jeremy Stephensem będzie trzecim starciem wieczoru nadchodzącego wydarzenia.

Dla “Gamera” będzie to trzecia walka w UFC. Do debiutu Mateusz w oktagonie doszło w październiku 2020 roku na “Fight Island” w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W starciu z Guram Kutateladze Polak musiał jednak uznać jego wyższość w klatce. Walka była jednak bardzo wyrównana i zakończyła się na kartach sędziowskich.

W drugim boju Mateusz wygrał przez nokaut ze Scottem Holtzmanem.

0 komentarzy