Roberto Soldić, który zdecydował się na zakończenie współpracy z KSW, przeszedł do azjatyckiej organizacji One. Zdaniem Martina Lewandowskiego, jednego z szefów KSW, oferta z One była dużo wyższa od tej z KSW i UFC.
Roberto Soldić, były podwójny mistrz KSW, w 2022 roku rozstał się z polską organizacją i przeszedł pod skrzydła singapurskiej marki One Championship. W programie Oktagon Live Martin Lewandowski przypomniał tamtą sytuację:
– Z Roberto Soldiciem i One, to był wybryk natury, ja to tak nazywam. Gość po prostu chciał pokazać, że ma więcej kasy. Ja niestety lewej kasy nie mam, więc nie mogę sobie nią szastać tak, jak on to robi. Przebił wtedy… Już nie pamiętam, dwu- albo trzykrotnie cenę, którą wystawiłem za Soldcia. To był moment, w którym Roberto Soldić zaczynałby dopiero zarabiać dla Federacji KSW, więc biorąc go do Azji, gdzie był kompletnie albo bardzo mało znany, średnio znany, a na pewno w One był kompletny noname. Było to takie zagranie na nosie nam i UFC, czyli pokazanie kto ma więcej hajsu. No i tak, przegraliśmy wtedy.
Roberto Soldić był mistrzem wagi średniej i półśredniej organizacji KSW. W ostatnim boju dla KSW pokonał Mameda Khalidova. Chorwat w One walczył dopiero dwa razy. Debiut nie został rozstrzygnięty, a w drugim pojedynku przegrał.