Andrzej Wasilewski, były promotor bokserski Artura Szpilki, zdradził, że „Szpila” zawalkę o mistrzostwo świata WBC zarobił na czysto około miliona dolarów.
Artur Szpilka zebrał ogromne doświadczenie na najwyższym światowym poziomie w boksie zawodowym. W roku 2016 walczył o pas mistrza świata WBC królewskiej kategorii wagowej z Deontaya Wilder, a na swoim koncie ma zwycięstwa nad tak znanymi pięściarzami jak: Tomasz Adamek, Mariusz Wach czy Mike Mollo.
Andrzej Wasilewski w rozmowie dla „Super Expressu” został zapytany o najlepszy kontrakt, jaki udało mu się wynegocjować w promotorskiej karierze.
– Myślę, że walka Artura Szpilki z Wilderem.
Wasilewski zdradził też kwotę, jaką za walkę zarobił Szpilka.
– Artur koło miliona dolarów zarobił po podatkach, po wszystkich prowizjach. To były bardzo, bardzo godne pieniądze i się bardzo cieszę, że Artur tych pieniędzy nie wydał. Pięknie mieszka i wiem, że dobrze liczy pieniądze i mam nadzieję, że tak do końca życia będzie, bo to jest zmora sportowców wszystkich, a szczególnie w sportach walki.
Dziś Artur Szpilka walczy w MMA. W profesjonalnych klatkach stoczył do tej pory dwa pojedynki i oba wygrał. W styczniu miał ponownie zawalczyć i na gali XTB KSW 78 zmierzyć się z Arkadiuszem Wrzoskiem, jednak kontuzja wyeliminowała go z tego pojedynku. Artur wrócił już do pełnej sprawność i szykuje się do największego wyzwania w karierze w mieszanych sztukach walki, starcia z Mariuszem Pudzianowskim. Do walki dojdzie 3 czerwca podczas gali XTB KSW Colosseum 2.
