
Chociaż starcie Mameda Khalidova z Mariuszem Pudzianowskim ma być najdroższym pojedynkiem w historii organizacji KSW, Mamed przyznał, że jego stawka za walkę nie wzrosła przy okazji tego zestawienia.
Starcie dwóch największych gwiazd w historii organizacji KSW będzie walką wieczoru nadciągającej gali XTB KSW 77, która odbędzie się 17 grudnia w Arenie Gliwice. Mariusz Pudzianowski i Mamed Khalidov zderzą się z sobą największej konfrontacji legend do jakiej doszło w okrągłej klatce.
Przed nadchodzącą walkę wiele mówi się o tym, że będzie to najdroższe zestawienie w historii organizacji. Sam Mamed został zapytany o to w rozmowie z Andrzejem Kostyrą na jego kanale w serwisie YouTube.
– To trzeba zajrzeć do kieszeni KSW – odparł Mamed. – Czy byłby to Mariusz, czy byłby to inny zawodnik, mam tę samą stawkę, więc trzeba by połączyć jego stawkę z moją i wtedy byśmy wiedzieli, a to wie KSW. Czyli jeśli KSW twierdzi, że to jest najdroższa walka, to tak musi być.
Mamed Khalidov jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników MMA w Polsce. Na swoim koncie ma stoczonych 45 pojedynków, z których 35 wygrał. Zawodnik z Olsztyna to prawdziwy fenomen mieszanych sztuk walki i człowiek, który potrafi w klatce zafundować rywalom nie tylko fenomenalne nokauty, ale też ekwilibrystyczne poddania. Były mistrz wagi średniej i półciężkiej KSW po raz pierwszy jednak stanie naprzeciwko rywala z królewskiej kategorii wagowej i będzie musiał się zmierzyć nie tylko z jego masą, ale też potężną, nokautującą siłą ciosu.