W walce wieczoru gali Fame MMA 11 Borys Mańkowski zmierzy się z Normanem Parkiem w formule łączącej dwa światy sportów walki – boks i MMA.
Starcie Borysa Mańkowskiego z Normanem Parkiem odbędzie się w formule walki bokserskiej, ale w rękawicach do MMA. Dodatkowo całość starcia ma potrwać 15 minut, bez podziału na rundy.
Borys Mańkowski w rozmowie z Michałem Baronem podczas programu Fame Cage powiedział, że cieszy się z takiego rozwiązania:
– Jaram się samą formułą walki, że nikt nigdy czegoś takiego nie zrobił. Mało tego, praktycznie wszystko, co się tam wydarzy, to jest wymyślone przeze mnie, nawet ta piętnastominutowa runda, to był mój pomysł. Bardzo się cieszę, że to wszystko zostało zaakceptowane i dojdzie do tego, i jeśli na stałe taka formuła zagości w sportach walki, to wydaje mi się, że będzie to spełniało oczekiwania kibiców. Bo tak jak powiedziałem, najbardziej popularne sporty walki to boks i MMA. Tutaj mamy połączenie tego, bo mamy zasady bokserskie, ale w małych rękawicach i mało tego bez podziału na rundy, tylko cały czas młócka. Wydaje mi się, że dla oka to będzie mega widowiskowe, mega kozackie.
W pozostałych walkach nadchodzącej gali kibice zobaczą m.in. Sylwestra Wardęgę, Piotra „Popo” Węgrzyna, Mikołaja „Mixera” Magdziarza, Norberta „Smolastego” Smolińskiego, Filipa „Filipka” Marcinka i jednego z szefów Fame – Michała „Boxdela” Barona.
Gala Fame 11 odbędzie się 2 października w Arenie Gliwice.
