Marka czy zawodnik? Szef UFC o wadze obu elementów biznesu

W organizacji UFC przez ponad 20 lat funkcjonowania jej na rynku pojawiło się wiele gwiazd, które stały się rozpoznawalne również poza światem MMA. Dana White, szef UFC, uważa że dopiero jednak połącznie siły marki z siłą gwiazdy daje najlepsze biznesowe efekty.

W audycji Tough Business, której gościem był niedawno Dana White, poruszono temat rozwoju marki i rozwoju samych zawodników. Prowadzący przedstawili swoje spojrzenie na sytuację pokazując, że marka trwa cały czas, natomiast zawodnicy przychodzą i odchodzą. Dana White również powiedział jak postrzega budowanie marki i samych zawodników.

– To działa w dwie strony – stwierdził White. –  Gdy ktoś wchodzi od UFC i zaczyna wypracowywać tu swoje miejsce, marka buduje go jako zawodnika i tworzy z niego gwiazdę. W końcu gdy uzyskujesz połączenie marki np. z taką postacią jak: Chuck Liddell, Matt Hughes, Ronda Rousey, Conor McGregor… to daje siłę obu stronom. Tworzy się wówczas niesamowita relacja marki z gwiazdą.

Dana White jest prezesem organizacji UFC od roku 2001, kiedy to wraz z braćmi Fertitta kupił markę za 2 miliony dolarów. W roku 2016 firma została sprzedana za 4 miliardy dolarów, a wartość udziałów Dany White’a szacowano wówczas na 360 milionów dolarów.