Patronat medialny

20 maja 2021

Czy kolejna gala UFC w Polsce mogłaby się odbyć na PGE Narodowym? Takie pytania pojawiają się po tym jak szef UFC Dana White powiedział w jednym z wywiadów, że jest chętny na przygotowanie takiego wydarzenia.

Do tej pory w Polsce odbyły się dwie gale UFC. Ostatnia z nich w roku 2017 w Ergo Arenie. Oczywiście ewentualny powrót UFC do Polski jest związany nie tylko z potencjalnymi walkami Polaków, które można by dodać na kartę walkę, ale również z obostrzeniami dotyczącymi sportu.

Dana White, szef UFC, został zapytany w wywiadzie dla BT Sport czy nie chciałby zorganizować gali dla 60 tysięcy kibiców w Polsce, na której doszłoby do walki Jana Błachowicza z Jirim Prochazką. White oczywiście potwierdził chęć przygotowania takiej gali, ale na razie zbyt wiele elementów musiałby się złożyć na to, żeby faktycznie do wydarzenia doszło. Z jednej strony Jan Błachowicz ma już zaplanowany bój z Gloverem Teixeirą. Z drugiej nie wiadomo czy Prochazka faktycznie dostanie walkę o pas. Dodatkowo obostrzenia koronawirusowe cały czas blokują możliwość wypełnienie trybun na obiektach sportowych w Polsce.

Gdyby jednak ostatecznie do takiej gali w Polsce doszło, jednym z potencjalnych zawodników, którzy mogliby na niej wystąpić jest Mateusz Gamrot.

– Petarda! Lepszego scenariusza nie można sobie wyobrazić – powiedział Mateusz w audycji „Jurasówka” i dodał:

– Potrzebujemy nieco czasu, żeby wszystko wróciło do normalności, żeby kibice wrócili. No bo jak coś, to chyba Narodowy? Ja oczywiście chciałbym się załapać na jakąś kartę blisko Janka. Jakby była karta główna, to byłbym zadowolony i róbmy to!

Łukasz Jurkowski dodał też, że kolejną osobą na polskiej karcie mogłaby być oczywiście była mistrzyni UFC Joanna Jędrzejczyk.

Pierwsza gala UFC w Polsce, UFC Fight Night: Gonzaga vs. Cro Cop 2, odbyła się w Krakowie w roku 2015. Podczas tego wydarzenia walczył i przegrał Jan Błachowicz. Polak wystąpił również na drugiej gali nad Wisłą, ale tym razem zwyciężył swój pojedynek.

0 komentarzy