Prowadzenie klubów treningowych przez byłych lub obecnych zawodników mieszanych sztuk walki nie jest niczym nowym i wydaje się być dość naturalną drogą zawodową po zakończeniu lub w trakcie kariery sportowej. Również na polskim podwórku możemy znaleźć takie przykłady: Paweł Nastula i jego Nastula Club, Tomasz Drwa i Szkoła Walki Drwala, Damian Grabowski i Lutadores Opole czy Michał Kita i MMA Warriors Zabrze.
W USA jedny z badziej znanych klubów jest zapewne Xtreme Couture, byłego mistrza UFC Randy’ego Couture’a. Natomiast w Brazylii będzie to Team Nogueira, również byłego mistrza UFC i Pride Antonio Rodrigo „Minotauro” Nogueiry. Wygląda jednak na to, że skala brazylijskiego przedsięwzięcia jest zdecydowanie największa. W ostatnim wywiadzie dla lokalnego portalu AG Figt Nougeira powiedział:
Aktualnie jestem skupiony na prowadzeniu mojej sieci klubów. To wspaniała praca. Mamy 9 tysięcy uczniów w 32 różnych lokalizacjach.
Warto wspomnieć, że jeden z klubów spod szyldu Nougeira znajduje się nawet w Dubaju.
W tej samej rozmowie były mistrz wagi ciężkiej odniósł się również do swojej kariery sportowej:
Wiem, że nie będę walczył wiecznie. Planuje zakończyć moją karierę z końcem 2015 roku. Daję sobie zatem jeszcze jeden rok, tyle zapewne zniesie jeszcze mój organizm.
Wygląda więc na to, że były mistrz oswaja się z myślą o końcu zawodowych walk, co sugerowano mu już po jego ostatnich ciężkich porażkach. Pytanie tylko czy UFC będzie skłonne zaproponować zawodnikowi jeszcze jedną pożegnalna walkę?
mmabiznes.pl
fot. blackhouseteamnogueira.com