MMA w mediach w 2013 roku

In Aktualności On

Od stycznia 2013 roku bieżącej analizie poddawane są informacje z mediów pod kątem MMA. Dodatkowo od kwietnia każdy miesiąc jest również krótko opisywany. Powyższy wykres ukazuje porównanie liczby publikacji na temat MMA w poszczególnych miesiącach 2013 r. z prasy, internetu, radia, telewizji. A poniżej prezentujemy opisy poszczególnych miesięcy oraz podsumowanie całego roku.
KWIECIEŃ
W kwietniu pojawiło się w mediach blisko tysiąc sześćset publikacji, w których była mowa o mieszanych sztukach walki. Jest to wynik bardzo zbliżony do marcowego, gdy odbyła się gala KSW 22. W znacznym stopniu na utrzymanie zeszłomiesięcznej statystyki wpłynęła trzecia odsłona MMA Attack. Prawie pięćset informacji dotyczyło właśnie tej gali. Co ciekawe, w ponad trzystu publikacjach pojawiło się również KSW. W większości były to jedynie wzmianki, a nie teksty podmiotowo traktujące o KSW, wynik pokazuje jednak, że marka wpisała się na stałe w medialny pejzaż MMA.
Kwiecień był bardzo dobrym miesiącem nie tylko pod względem liczby informacji, ale również pod względem potencjalnego dotarcia do odbiorców – aż 51% informacji o MMA pojawiło się w mediach ogólnopolskich. Oczywiście i na ten wynik w znacznym stopniu wpłynęłam gala MMA Attack, która zdominowała także doniesienia w radiu i telewizji. Na sto dwadzieścia trzy informacje z RTV, aż sto dotyczyło tej gali. Większość doniesień pochodziła z kanałów Polsatu. O gali mówiono jednak również w Superstacji, a także Polskim Radio Programie 4. MMA Attack trafiło także do porannej audycji Dzień dobry bardzo w Radiu ZET, niestety bardziej w formie żartobliwego podsumowania walki Burneiki z Ozdobą. 
Tradycyjnie media regionalne publikowały informacje na temat pomniejszych gal, seminariów i lokalnych zawodników. Warto zwrócić jednak uwagę na kilka publikacji, które w kwietniu w bardzo pozytywny sposób zaprezentowały MMA w mediach ogólnopolskich. Dzień dobry TVN wyemitowało materiał na temat Sylwii Juśkiewicz. Artur Przybysz ze swoim programem TransforMMAcja, trafił do Pytania na śniadanie i głównego wydania Panoramy. W Men’s Health Georg ST-Pierre zaprezentował kilka ćwiczeń ze swojego treningu. W CKM kontynuowano cykl z ćwiczeniami prezentowanymi przez Tomasza Lipińskiego, a na kilka krótkich pytań odpowiedział Damian Grabowski. MMA trafiło również na łamy PRESSa, w artykule o osobach zarabiających na filmikach i kanałach YouTube’a, napisano o kanale Być jak Jan Błachowicz. Kwiecień, medialnie okazał się dla MMA miesiącem bardzo dobrym. Pojawiło się dużo materiałów o zasięgu ogólnopolskim, które stawiały mieszane sztuki walki w bardzo pozytywnym świetle. Widać również, że MMA na stałe znalazło swoje miejsce w regionach, gdzie nawet małe gale mogły liczyć na wsparcie. Niestety koniec miesiąca, to sporo negatywny publikacji odnoszących się do wystąpienia Roberta Burneiki i Dawida Ozdoby na MMA Attack. Czy i jaki będzie tego efekt, zobaczymy za jakiś czas.
MAJ
Pomimo wielu ciekawych wydarzeń w świecie MMA, maj okazał się nieco gorszy od kwietnia pod względem liczby informacji prasowych. Blisko tysiąc czterysta publikacji, to jednak nadal bardzo dobry wynik.
Początek miesiąca zapowiadał się dość słabo, jednak w drugiej połowie maja rozkręcona machina promocyjna przed KSW 23 zrobiła swoje. Marka pojawiła się w blisko ośmiuset publikacjach. Pomimo krytycznych głosów okazało się, że to Mariusz Pudzianowski jest nadal najsilniejszym magnesem na media – jego nazwisko wymieniono w prawie pięciuset informacjach. W dużej mierze to zasługa karuzeli z potencjalnymi przeciwnikami „Pudziana”. Mamed Khalidov i Michał Materla osiągnęli zbliżony do siebie wynik, blisko dwustu informacji.
Niestety inne gale, które odbyły się maju w Polsce, podtrzymały smutną tendencję do ignorowania takich wydarzeń przez media ogólnopolskie, w szczególności prasę i RTV. Warmia Heroes i Xcage, z pominięciem portali branżowych zebrały każda blisko sto publikacji. Najsłabiej w zestawienia wypadła Fighters Arena z wynikiem niecałych sześćdziesięciu materiałów. W przypadku prasy i RTV prawie wszystkie informacje dotyczące tych gal pochodziły z regionu, w którym odbywało się wydarzenie. Media lokalne na bieżąco bowiem śledzą to, co się u nich dzieje i starają się wspierać miejscowe gale i zawodników. Siedemdziesiąt pięć procent publikacji z prasy o MMA pochodziło właśnie z mediów regionalnych. Prasa ogólnopolska oraz stacje radiowe i telewizyjne o takim zasięgu, pozostają nadal niezdobytymi twierdzami, choć pojawiają się na nich drobne rysy. Internet już jakiś czas temu zaakceptował MMA jako sport i stara się na bieżąco informować o ciekawych wydarzeniach w tym zakresie.
Innym ważną wiadomością w maju, było oczywiście podpisanie kontraktu z UFC przez Daniela Omielańczuka. Tym razem, po raz kolejny, potwierdziło się, że w Polsce UFC jest prawie nieznane  oraz że nieznani są również polscy zawodnicy mieszanych sztuk walki. Choć w mediach branżowych informacja odbiła się szerokim echem, pozostałe w większości ją zignorowały. Pojawił się duży wywiad w „Tygodniku Przegląd Sportowy”. Daniel Omielańczuk został zaproszony do Orange Sport i PR24. Niektóre portale przedrukowały informację o kontrakcie. Niestety nie był to news na miarę podpisania umowy z NBA lub zagranicznym klubem piłkarskim.
W maju polski świat MMA obiegła również informacja o Janie Błachowiczu w World Series of Fighting. Co ciekawe, pomimo znacznie bardziej znanego nazwiska, media wykazały równie nikłe zainteresowaniem tym tematem, co w przypadku Daniela Omialańczuka. To pokazuje, że pomimo dobrej promocji ze strony KSW, zawodnik bez wsparcia tej marki nie jest już medialnie łakomym kąskiem.
Z ciekawych publikacji w maju należy wspomnieć o: wywiadzie z Mamedem Khalidovem, który przeprowadził Marcin Meller dla Newsweeka; obszernym materiale na temat Damiana Grabowskiego , który ukazał się w „Tygodniku Przegląd Sportowy”; oraz  rozmowie z Kamilą Porczyk w Dzień Dobry TVN, mistrzynią świata  w fitness, która postanowiła spróbować swych sił w MMA.  Sporym zainteresowaniem mediów cieszyła się również informacja z poletka gier komputerowych, dotycząca czasowej rezygnacji z serii Fight Night przez Electronic Arts, na rzecz rozwoju marki UFC.
CZERWIEC
Czerwiec dla mieszanych sztuk walki okazał się miesiącem w mediach rekordowym. O pięćdziesiąt osiem został przekroczony próg dwóch tysięcy informacji. W większości to zasługa ostatniej odsłony KSW. W blisko tysiąc siedmiuset publikacjach prasowych pojawiła się ta marka.
Zaraz po gali do medialnego ogródka dorzuciła swój kamyk Iwona Guzowska, tryumfalnie zdobywając media, które MMA omijają szerokim łukiem. Na fali zainteresowania KSW 23, Federacja zaczęła informować o swoich kolejnych posunięciach dotyczących następnych gal, co dodatkowo przedłużyło medialną żywotność marki w czerwcu.
Poza KSW 23, żadne wydarzenie ze świata MMA nie wzbudziło większego zainteresowania mediów. Z ciekawych publikacji w czerwcu należy jednak wspomnieć o: potężnym, czternastostronicowym materiale na temat Mamea Khalidova w magazynie „Male Man”; artykule z tego samego wydania, w którym pojawił się Artur Przybysz i jego „Transformacja”; „Sprawie dla Reportera”, w której wystąpili: Paweł Nastula, Piotr Strus, Wojciech Orłowski, Maciej Kawulski i Iwona Guzowska; oraz ciekawym tekście w czasopiśmie Medical Tribune na temat urazów w sportach walki.
LIPIEC
Pomimo kilku ciekawych wydarzeń w świecie MMA, lipiec był najsłabszym miesiącem w tym roku pod względem liczby informacji w mediach o mieszanych sztukach walki. Okazał się również pierwszym miesiącem, w którym pojawiło się mniej niż tysiąc informacji na ten temat. Na tak słaby wynik (niecałe siedemset publikacji) wpłynęły zapewne okres wakacyjny i brak dużej gali w Polsce.
W lipcu po raz kolejny potwierdziło się, że UFC w Polsce jest jeszcze mało znane i media rzadko interesują się największą organizacją świata. Ani historyczna przegrana Andersona Silvy, ani angaż Piotra Hallmanna nie wzbudziły większego zainteresowania wśród dziennikarzy. Podobnie było z odwołaniem walki Jana Błachowicza w USA. Znacznie więcej informacji pojawiło się w tym czasie na temat KSW, głównie za sprawą ogłoszenia przeciwników dla Michała Materli i Mariusza Pudzianowskiego. Przy okazji „Pudziana” warto zwrócić uwagę, że w lipcu jego nazwisko pojawiło się na liście „100 najcenniejszych gwiazd polskiego show-biznesu” magazynu „Forbes”. Mariusz, opisany jako zawodnik MMA, zajął w rankingu miejsce siedemdziesiąte czwarte z wyceną na poziomie 301 tysięcy złotych. Były strongman pojawił się również w magazynie „Pierwszy Milion”, w którym przedstawiono sylwetki polskich gwiazd zajmujących się biznesem. Pudzianowski poza MMA zajmuje się prowadzeniem firmy transportowo-spedycyjnej, jest właścicielem domu weselnego i planuje inwestycje na rynku nieruchomości.
Z ciekawych publikacji w lipcu należy wspomnieć o: sporym materiale na temat Michała Materii w „Przeglądzie sportowym”; dwustronicowym tekście w „Tygodniku Przegląd Sportowy” o UFC i Tomaszu Drwalu; interesującym wywiadzie z Karoliną Kowalkiewicz w Shape; publikacji z „Głosu Szczecińskiego” dotyczącej planów KSW na zorganizowanie gali w Szczecinie; oraz o materiale na temat Bruce’a Lee w „Polityce” i jego wpływie na rozwój sztuk walki, w tym MMA.
SIERPIEŃ
Ogłoszenie planów zorganizowania gali UFC w Polsce nie spowodowało zwiększenia aktywności mediów w temacie MMA. Sierpień pod tym względem okazał się jeszcze słabszy niż lipiec, pokazał jednak, co nadal jest wabikiem na media w kontekście mieszanych sztuk walki – a to za sprawą Chucka Norrisa.
W lipcu „pies z kulawą nogą” nie zwrócił uwagi na przegraną Andersona Silvy z Chrisem Widemanem. Tymczasem na początku sierpnia Polska Agencja Prasowa opublikowała informację na temat potencjalnego zaangażowania Chucka Norrisa przez Andersona Silvę. Aktor miałby pomóc byłemu mistrzowi w przygotowaniach do rewanżowej walki z Widemanem. Informacja opublikowana w dziale „Rozmaitości” szybko została przedrukowana przez Tvn24.pl, Wyborcza.pl, Rmf24.pl czy inne strony z rzadka zajmujące się tematyką MMA. Materiał trafił również między innymi na antenę Radia Zet, Polskiego Radia Programu 3, czy Radia Kolor. I choć wcześniej żadna z tych stacji nie interesowała się mistrzem UFC, dzięki strażnikowi Teksasu, Anderson Silva pojawił się w polskich mediach. Niestety w kontekście raczej żartobliwym. Sytuacja ta pokazuje jednak, że pomimo kilku lat dość mocnej promocji i rozwoju MMA w Polsce, media tzw. głównego nurtu nadal traktują tę dyscyplinę po macoszemu i jedynie skandal, kuriozum lub ciekawostka są w stanie przyciągnąć ich zainteresowanie.
Poza powyższym wydarzeniem media pisały również o: potencjalnym debiucie Rafała Jackiewicza w MMA, czy 10. urodzinach KSW – blisko jedna trzecia informacji w RTV dotyczyła tego wydarzenia, oczywiście informacje emitowane były w kanałach Polsatu. Wiadomości o UFC w Polsce nie wzbudziły większego zainteresowania mediów. Warto jednak zwrócić uwagę na publikację, która pojawiała się na stronie Tvn24.pl, i której sam tytuł – „Bijatyka na Narodowym? UFC po raz pierwszy odwiedzi Polskę” – miał negatywne nacechowanie. Również w samej treści można było trafić na fragment: „Na rodzimy grunt wkroczy bowiem ‘objazdowy cyrk’ Ultimate Fighting Championship”, co pokazuje, że przed UFC stoi nie tylko wyzwanie promocyjne, ale również wyzwanie edukacyjnej walki ze stereotypami.
Z ciekawych publikacji w sierpniu należy wspomnieć o: dużych materiałach na temat Piotra Hallmanna i Pawła Nastuli w „Tygodniku Przegląd Sportowy” oraz szesnastostronicowym materiale na temat sportów walki w „Men’s Heath”.
WRZESIEŃ
Po dość słabym okresie wakacyjnym, wrzesień okazał się drugim, najsilniejszym medialnie miesiącem w tym roku, osiągając wynik prawie 1800 publikacji. W blisko 70% to zasługa 24 gali KSW, jednak innych ciekawych dla mediów tematów we wrześniu było znacznie więcej. O Piotrze Hallmannie i Danielu Omielańczuku opublikowane zostały już osobne analizy, zatem jedynie informacyjnie warto podać, że we wrześniu panowie łącznie uzyskali ponad 260 publikacji. Poza debiutem, liczbę informacji podbił Hallmann, kończąc wrzesień informacją o kolejnej walce w UFC. W przypadku Gdynianina należy zwrócić uwagę na jego wystąpienia w Dzień Dobry TVN. Abstrahując od sposobu prowadzenie rozmowy przez prezentera, warto zauważyć bardzo dobry pomysł na promocję własnej osoby poprzez występ w mundurze i pozytywne odniesienie się do pracy w wojsku w połączeniu z karierą sportową. Mądre wizerunkowo posunięcie, jeśli tylko będzie odpowiedni kontynuowane, może przynieść korzyści obu stronom, zarówno armii, jak i Hallmannowi – a docelowo również MMA.
Analizując medialny oddźwięk występów Polaków w UFC, nie można zapomnieć o świetnej walce Marcina Helda na gali Bellator, która niestety medialnie okazała się łyżką dziegciu we wrześniowej beczce miodu. Informację o zwycięstwie Marcina zauważyło jedynie kilka najważniejszych portali, które i tak na bieżąco starają się publikować wiadomości na temat MMA. Na tle jego polskich kolegów z UFC, można powiedzieć, że zwycięstwo Marcina Helda zostało zauważone jedynie przez branżę. Nieco lepszym wynikiem zakończyło się ogłoszenie podpisania kontraktu Rafała Jackiewicza z KSW. Jednak tylko ponad 40 publikacji w przeciągu miesiąca, to również słaby rezultat. Warto przypomnieć, że Iwona Guzowska uzyskała ponad 40 publikacji tylko w radiu i telewizji, a łącznie pojawiła się, w czerwcu w ponad 200 materiałach. Końcówka września należała oczywiście do KSW i świetnie naoliwionej promocyjnej machiny Federacji. Z medialnych ciekawostek po 24. gali należy powiedzieć o różnicy w liczbie informacji pomiędzy Mariuszem Pudzianowskim a pozostałymi zawodnikami, która ulega systematycznemu zmniejszeniu. Mariusz uzyskał wynik 637 publikacji, tuż za nim była Paweł Nastula z 614 informacjami, następnie Karol Bedorf – 485 materiałów i Michał Materla – 467 publikacji.
Finał pierwszego powakacyjnego miesiąca przyniósł informację o odwołaniu gali MMA Attack. Ponieważ wydarzenie to miało miejsce dosłownie na dzień przed końcem września musimy na chwilę przenieść się również do pierwszych dni października, aby sprawdzić, jaki oddźwięk medialny się pojawił. Niestety jedynie 44 publikacje o odwołaniu gali mówią same za siebie. Zarówno w trakcie przygotowań do gali, jak i po jej odwołaniu MMA Attack w mediach było praktycznie nieobecne, co zapewne w znacznym stopniu przyczyniło się również do takiego zakończenia. Z ciekawych publikacji we wrześniu należy wspomnieć o: wywiadach z Pawłem Nastulą w magazynie „Manager MBA” i „CKM; Karolinie Kowalkiewicz w „Malemenie” oraz ciekawej publikacji o sponsoringu w MMA, która najpierw trafiła na stronę Insilesia.pl, by potem pojawić się na Gazeta.pieniadze.pl.
PAŹDZIERNIK
Pomimo wielu ciekawych wydarzeń związanych z MMA, w październiku pojawiło się jedynie nieco ponad 1100 publikacji prasowych, w których pisano o mieszanych sztukach walki. Blisko połowa z nich dotyczyła KSW.Początek października, to echa 24. Konfrontacji Sztuk Walki. Marka pojawiała się jednak w mediach przez cały miesiąc. Zaraz po odwołaniu MMA Attaca 4, podchwycono informacje na temat rozmów KSW z Tomaszem Drwalem i Damianem Grabowskim. Największym jednak zainteresowaniem cieszyły się spekulacje na temat potencjalnych rywali dla Mameda Chalidowa, oraz samo ogłoszenie przeciwnika.
Na przykładzie mniejszych październikowych gal MMA widać, że organizatorzy coraz lepiej radzą sobie z docieraniem do lokalnych mediów i informowaniem o wydarzeniu. Czwarta Arena Berserkerów jest tu wręcz modelowym przykładem regionalnej promocji. Pomijając portale internetowe, informacje o wydarzeniu pojawiły się wszędzie tam, gdzie powinny, poczynając od „Głosu Szczecińskiego”, przez Radio Szczecin, na regionalnej TVP kończąc.
Zwycięstwo Marcina Tybury w Rosji nie wzbudziło większego zainteresowania mediów, choć – podobnie jak w przypadku walki Marcina Helda w finale turnieju Bellatora, gdy walczył o 100 tysięcy dolarów – milion rubli za zwycięstwo w turnieju przyciągnął uwagę „Super Expressu”. Pojawiła się również duża publikacja o Marcinie w regionalnej gazecie „Echo Turku”. Sporym zainteresowaniem mediów (ponad 140 publikacji) cieszył się natomiast w październiku Piotr Hallmann. Pomimo przegranej Gdynianin nie stracił zainteresowania mediów swoją osobą. Podobne medialnie zainteresowanie, jak w przypadku ogłoszenia podpisania kontraktu z UFC przez Piotra Hallmanna i Daniela Omielańczuka, wzbudził angaż Krzysztofa Jotki do największej organizacji świata. Natomiast samo UFC podniosło medialną wartość swojej marki w Polsce, potwierdzając chęć zorganizowania gali w 2014 roku, w łódzkiej Atlas Arenie.
Koniec miesiąca to spekulacje na temat Karola Bedorfa w UFC, oraz zadeklarowanie przez Pawła Natulę, chęci zmierzenia się w swojej ostatniej walce z Mariuszem Pudzianowskim. Z ciekawych publikacji w październiku należy wspomnieć o: obszernym wywiadzie z Karolem Bedorfem na łamach „Głosu Szczecińskiego”; równie ciekawej rozmowie z Piotrem Hallmannem w „Polsce – Dzienniku Bałtyckim”; całostronicowym wywiadzie z Martinem Lewandowskim w „Polsce”. W omawianym miesiącu do programu Kuby Wojewódzkiego zawitał Mariusz Pudzianowski, a Mamed Chalidow wystąpił w TVP1 w rozmowie na temat uboju rytualnego.
LISTOPAD

Listopad okazał się trzecim najsłabszym medialnie miesiącem dla MMA w tym roku. Czy jest to jedynie cisza przed grudniową burzą w postaci KSW 25, dowiemy się już niedługo. W listopadzie zainteresowanie głównym aktorem zbliżającej się gali było spore – Mamed Chalidow uzyskał łącznie ponad sto publikacji. Niestety brak Jana Błachowicza może obniżyć zainteresowanie mediów całym wydarzeniem.

Zbliżający się koniec roku, to początek plebiscytów na sportowca roku. Widać w nich, że zawodnicy mieszanych sztuka walki coraz częściej pojawiają się na listach nominowanych. W Olsztynie MMA reprezentuje oczywiście Mamed Khalidov, ale na liście sportowców widnieje również Joanna Jędrzejczyk. W konkursie na najpopularniejszego sportowca Gdyni pojawił się Piotr Hallmann, a w Szczecinie Michał Materla.
Listopad obfitował w mniejsze gale MMA. Tradycyjnie już lokalne wydarzenia mogły liczyć na wsparcie mediów z regionu. Największym zainteresowaniem dziennikarzy cieszyły się PLMMA, oraz Thunderstrike Fight League. Łącznie uzyskały wynik blisko 80 publikacji. Przy okazji regionalnych gal warto zwrócić uwagę na gości specjalnych, którzy mogą przyciągnąć swoją osobą media. Na Fight Exclusive Night, która odbyła się na wrocławskim stadionie, pojawiło się np. TVN24 zainteresowane osobą Damiana Janikowskiego, który również był obecny na gali.
Koniec miesiąca to pojedynki Damiana Grabowskiego i Michała Kity. Choć relacje z walk zostały opublikowane już w grudniu, widać, że niestety zainteresowanie mediów tymi zawodnikami nie jest zbyt duże. Może jednak rok 2014, oraz potencjalne plany i nadzieje na UFC zmienią ten stan rzeczy.
Z ciekawych informacji w listopadzie należy wspomnieć o: materiale z „Super Expressu” na temat nowej hali widowiskowo-sportowej budowanej w Krakowie, w której w trakcie gal sportów walki będzie mogło zasiąść nawet 29 tys. widzów; interesującym wywiadzie z Martinem Lewandowskim na portalu Interia.pl; rozmowie z Michałem Kitą w tym samym medium oraz dużym materiale na temat Piotra Hallmanna w „Polsce Zbrojnej”.
GRUDZIEŃ
Zamykający rok grudzień nie dorównał najlepszym miesiącom, jednak uzyskał solidny wynik prawie 1,5 tysiąca informacji. Okazał się też drugim w tym roku miesiącem z największą liczbą publikacji w prasie. Początek miesiąca okazał się bardzo intensywny, ze względu na galę KSW oraz debiuty Krzysztofa Jotki w UFC. Federacja pojawiła się w ponad 800 materiałach prasowych, na co wpływ miała nie tylko sama gala, ale również rozważania na temat wprowadzenia klatki w 2014 roku. Przy okazji KSW warto zwrócić też uwagę na to, że Mamed po raz kolejny zadeklarował chęć walki z Yushinem Okami. Media podchwyciły również słowa Macieja Kawulskiego, który wyraził chęć zorganizowania gali poza Polską, może już w 2014 roku.
Udany debiut Krzysztofa Jotki został nieco przesłonięty przez medialny nawałnicę KSW, jednak nazwisko Polaka pojawiło się w blisko 100 publikacjach. Kilka dni po KSW 25 gruchnęła zaskakująca informacja o podpisaniu kontraktu z UFC przez Pawła Pawlaka. Niestety, jedynie niecałe 30 publikacji (najmniej spośród Polaków zakontraktowanych przez UFC w 2013 r.) z dominacją internetowych pokazuje, że zainteresowanie Polakami w UFC nieco osłabło.
W grudniu media kontynuowały także plebiscyty na najlepszych sportowców roku. Ogłoszono m.in. wyniki głosowania organizowanego przez „Kurier Szczeciński” , w którym wśród zawodników wygrał Michał Materla. Przy okazji pojawił się ciekawy wywiad ze zwycięzcą. W grudniu media zainteresowały się również pojedynkiem Andersona Silvy z Chrisem Weidmanem. Nazwisko byłego mistrza pojawiło się w publikacjach prasowych blisko 90 razy, widać natomiast, że potworna kontuzja Brazylijczyka w znaczący sposób wpłynęła na ten wynik. Przy okazji warto zwrócić uwagę na pokaźny, czterostronicowy tekst w CKM, który zapowiadał tę walkę.
Z ciekawych publikacji w grudniu należy wspomnieć o: sporym materiale w „Dzień Dobry TVN” na temat Mameda Chalidowa oraz o publikacjach pokazujących, czego Polacy najczęściej szukali w sieci w 2013 roku; pośród wydarzeń sportowych w pierwszej dziesiątce znalazły się KSW 23 i MMA Attack.

PODSUMOWANIE ROKU

2013 rok przyniósł w mediach ponad 15 tysięcy publikacji, w których była mowa o mieszanych sztukach walki. W stosunku do roku 2012 wzrost liczby materiałów wyniósł 24%. Nie zmieniła się oczywiście struktura mediów, w których pojawiało się MMA – to internet był głównym źródłem informacji, ale również prasa, radio i telewizja zanotowały wzrosty w stosunku do wcześniejszego roku. Najaktywniejszym źródłem internetowym w 2013 roku okazał się portal Onet.pl [nowy strategiczny partner MMARocks przyp. redakcja], w przypadku prasy był to „Super Express”, w RTV królował Polsat News (w analizie nie jest uwzględniana stacja Orange Sport).
Najbardziej medialnymi miesiącami okazały się marzec, czerwiec i wrzesień, w których odbyły się gale KSW. Bardzo dobrze wypadły również kwiecień i grudzień, czyli okresy związane z MMA Attack i KSW 25. Analogicznie do miesięcy, w których publikowano najwięcej, układały się wyniki gal cieszących się najwyższą popularnością w mediach: czerwcowe KSW 23 osiągnęło ponad 2 tysiące publikacji (na trzy tygodnie przed i tydzień po wydarzeniu), wrześniowe KSW 24 wypadło już prawie o połowę słabiej z liczbą 1130 informacji, marcowe KSW 22 uzyskało 918 materiałów, a grudniowe KSW 25 – 876 publikacji. Widać, że wystawienie na jednej gali KSW 23 takich nazwisk, jak: Pudzianowski, Chalidow, Materla, Kowalkiewicz i Saidov dało piorunujący efekt w postaci medialnego zainteresowania.
Sama marka KSW pojawiła się w ponad połowie wszystkich publikacji związanych z MMA w 2013 roku, uzyskując wynik ponad 8 tysięcy materiałów. Na drugim miejscu uplasowało się UFC z ponad dwoma tysiącami informacji. MMA Attack, po dobrym rozpoczęciu roku z każdym kolejnym miesiącem systematycznie traciło, kończąc rok z wynikiem około 1300 publikacji. Na czwartym miejscu pojawiło się natomiast PLMMA, osiągając nieco ponad 500 informacji.
Choć z roku na rok Mamed Chalidow staje się bardziej medialnym zawodnikiem, to jednak Mariusz Pudzianowski (4203 informacji) nadal najczęściej pojawiał się w mediach. Czeczen zajął miejsce drugie (3255). Na trzecim miejscu uplasował się Paweł Nastula (1995). Kolejne miejsca zajęli odpowiednio: Michał Materla (1577), Karolina Kowalkiewicz (979), Karol Bedorf (937), Jan Błachowicz (773), Aslambek Saidov (764), Piotr Hallmann (643), Mateusz Gamrot (613), Anzor Azhiev ( 583), Damina Grabowski (526), Borys Mańkowski (515) i Marcin Różalski (508). Pisząc o zawodnikach, warto wspomnieć jeszcze o pozostałych debiutantach z UFC: Danielu Omielańczuku (402), Krzysztofie Jotce (391) oraz Iwonie Guzowskiej, która nie walcząc w tym roku ani razu pokazała, że ma ogromny medialny potencjał (2678 informacji).
2013 rok pokazał rónież, że KSW jest nadal dominatorem polskiego rynku, a jedyne zagrożenie w postaci MMA Attack, na razie odeszło w niepamięć. I choć PLMMA zorganizowało 16 gal w 2013 roku, nie przekuło tego potencjału na oddźwięk medialny. Widać jednak, że z wolna do mediów zaczynają przebijać się również zawodnicy spoza KSW. Warto zatem obserwować, jak wszystko się rozwinie w 2014 roku, gdy UFC zawita do Polski. Palma pierwszeństwa zapewne nie zostanie oddana, pytanie jednak, czy PLMMA wykorzysta drzemiący w nim potencjał, w jakim stopniu UFC zaangażuje się w promocję swojej marki i czy MMA Attack zdoła powrócić z zaświatów?
Badanie opracowane na podstawie danych zebranych przez PRESS-SERVICE Monitoring Mediów z 1100 tytułów prasy ogólnopolskiej i regionalnej, 3500 źródeł internetowych oraz 100 stacji radiowych i telewizyjnych. W analizie nie uwzględniono branżowych portali internetowych piszących tylko o MMA.

You may also read!

almma

ALMMA 241 Lądek Zdrój

Amatorska Liga MMA wraca z kolejnym wydarzeniem, które odbędzie się na Dolnym Śląsku. 20 kwietnia 2024 r. zapraszamy do Lądka

Read More...

UFC 300: Pereira vs Hill – wpływy z biletów, widzowie i bonusy

Organizacja UFC poinformowała o wynikach finansowych sprzedaży biletów oraz liczbie kibiców, którzy obejrzeli na żywo galę UFC 300: Pereira

Read More...

Salahdine Parnasse: „Myślę, że hala będzie wypełniona po brzegi”

Salahdine Parnasse. Fot. KSW Salahdine Parnasse, mistrz KSW wagi lekkiej i piórkowej, już 6 kwietnia stanie

Read More...

Leave a reply:

Mobile Sliding Menu