"Szykujemy się do takiej rewolucji" - Szef KSW o końcu kariery największych gwiazd

Martin Lewandowski. Fot. instagram.com/martinlewandowski

Organizacja KSW szykuje się do chwili, w której jej największe gwiazdy zdecydują się na zakończenie sportowej kariery.

Od lat pojawia się temat końca kariery największych gwiazd organizacji KSW. Mariusz Pudzianowski ma już 46 lat, Mamed Khalidov 43, a Michał Materla 39. Co wydarzy po tym, jak tacy zawodnicy zdecydują się przejść na sportową emeryturę? Martin Lewandowski w rozmowie dla „Super Expressu” powiedział:

– Naturalną rzeczą w każdym biznesie jest, że ludzie przychodzą i odchodzą. My też się szykujemy do takiej rewolucji, kiedy ci nasi wieloletni mistrzowie w pewnym momencie powiedzą „dość”. Ale jest u nas to młode pokolenie, które wchodzi na rynek, choćby Jakub Wikłacz, Sebastian Przybysz, Robert Ruchała. Należy też pamiętać, że my jako KSW skupiamy się nie tylko na kluczowym polskim rynku, lecz także na europejskiej ekspansji. Jesteśmy osiągalni na europejskim rynku w streamingu, pay-per-view albo w klasycznej transmisji telewizyjnej i interesują nas też zawodnicy stamtąd. Między innymi z Czech, gdzie chcemy bardzo mocno się rozwijać, ale nie tylko. Jest m.in. Salahdine Parnasse, który ułatwia ekspansję na rynek francuski.

Na razie nie wiadomo kiedy wspomniana wcześniej trójka największych gwiazd KSW powróci do klatki. Mamed Khalidov zapowiedział niedawno, że chce spróbować swoich sił w boksie. Potem jednak ogłosił, że jego domem na zawsze będzie KSW. Mariusz Pudzianowski zakończył leczenie kontuzji kolana i zapowiedział powrót na matę. Natomiast Michał Materla w ostatnim czasie nie był aktywny medialnie i zapowiadał kolejnej walki. Najbliższa duża gala KSW odbędzie się w grudniu w Gliwicach.