Chociaż zarówno organizacja KSW nie patrzy na markę Fame MMA jak na konkurencję, ani Fame nie postrzega KSW jako konkurenta, szef Fame MMA zapowiedział, że byłby zainteresowany współpracą z KSW.
Jakiś czas temu Martin Lewandowski w rozmowie z Andrzejem Kostyrą dla „Super Expressu” powiedział, że nie postrzega Fame MMA jako organizacji konkurencyjnej na rynku MMA, bo bliżej jej do czystej rozrywki niż sportu.
Teraz Krzysztof Rozpara, szef Fame MMA, w rozmowie dla tego samego medium potwierdził, że patrzy na sprawę w ten sam sposób.
– To nie jest stricte sport, to jest rozrywka o charakterze sportowym – stwierdził Rozpara i dodał, że również nie patrzy na KSW jak na konkurencję.
Co jednak ciekawe, Krzysztof Rozpara widzi pole do współpracy z KSW.
– Ja bardzo chciałbym nawiązać współpracę z KSW, myślę że mamy sobie nawzajem do zaoferowania wiele sposobów wsparcia i współpracy, które mogłyby być korzyścią nie tylko dla obu organizacji, ale dla całej dyscypliny w Polsce.
Aktualnie organizacja Fame MMA szykuje się do gali z numerem 11, która ma się odbyć 2 października. Szef Fame zapowiedział również, że na ten rok, poza październikowym wydarzeniem, planuje jeszcze jedną galę, która ma się odbyć w listopadzie. Na razie nie wiadomo czy te wydarzenia zostaną zorganizowane przy udziale publiczności.
0 komentarzy